Niestety,mimo wszelkich starań, Dziekan nie zgodził się na utworzenie trzech specjalizacji, czyli powiększonego PR a nietworzenie kultury medialnej. Wszystkie osoby, które nie dostały się na PR będą przypisane do kultury medialnej.
Bardzo proszę nie wieszać na mnie psów, bo to absolutnie nie jest moja wina. Ja wraz z Dyrektorem robiłam co mogłam.

Nikt nie zamierza na Tobie wieszać psów, Starościno. Ale przyznasz, w głowie się to wszystko nie pomieści.

Zgadzam się w 100%

Dla mnie to jest śmieszne.... niektórzy wybierali PR bo po prostu nie wiedzą na co iść "a na to chce dużo osób"... a pomijam te dwie specjalizacje...(powodzenia....) ale cóż... no i już nie wspominając o osobach, które CUDEM są na liście a średnią miały gorszą od pewnych osób które się nie dostały... a i w końcu mają na KULu "chętnych" na kulturę medialną.... hah... szkoda że przymusem....

coś wydaje mi się że kultura medialna nie przyniesie efektów takich jak powinna... pomijając fakt że "z niewolnika nie ma pracownika" (ani tym bardziej studenta !!!), niestety system rekrutacji na specjalizacji leży i kwiczy !!! czy ktoś kiedyś zrobi z tym porządek?? czy poczekają na nas, aż skończymy studia i pod pseudonimem obsmarujemy naszą "kochaną" uczelnię w jakiejś gazecinie ??

P.S. powodzenia wszystkim szczęściarzom, olewającym naukę i średnią, ale mimo to znajdujących się na liście przyjętych

gorliwa studentka dziennikarstwa

Lud przemówił.